sty 22 2004

Pierwsze myśli...


Komentarze: 3

Przez pierwsze chwile byłem totalnie zagubiony, nie wiedziałem ani kim jestem, ani skąd się wziąłem w tym pojemniku. To były najgorsze chwile mojego zycia.

Nie mam pojęcia w jaki sposób w ogóle potrafie formułować myśli,ba, zdania. Dookoła mnie widze tylko ciemność.

Od dołu świeci ciepła lampa, podświetlając zielonkawy roztwór. Sam nie wiem, skąd znam nazwy tych wszystkich rzeczy.

W każdym razie, nie jest tu za przyjemnie, nie mogę się za bardzo ruszać, bolą mnie mięśnie. Oddycham przez jakąś rurkę umieszczoną w splocie słonecznym. Kurna, gdzie ja jestem? No i kim jestem?! Skąd tyle wiem?!

O, na dole coś jest napisane..."#17". Siedemnaście... no dobra, to będę nazywał się 17-sty.

W tym momencie dotarło do mnie, że nie zostałem stworzony przez matkę naturę...

176-prime : :
Okahon
20 listopada 2017, 20:17
super strona
terrain
24 stycznia 2004, 16:13
dawaj więcej !!! nie opie....j sie
Dymmek
23 stycznia 2004, 21:26
wiecej tego napisz. zaczyna sie ciekawie

Dodaj komentarz